Naturalne balsamiki po goleniu

Bardzo dobrze odżywiają skórę po goleniu eliminując w ten sposób uciążliwe dla niejednego mężczyzny podrażnienia. 

Jednym z dość istotnych składników jest wosk pszczeli, który w kosmetyce pełni ważną rolę - a to dzięki silnie odżywczym substancjom, ma działanie natłuszczające, ochronne i zapobiega wysuszaniu skóry. Uelastycznia i zmiękcza ją oraz nie pozwala na utratę wody przez naskórek.                           

Kwas palmitynowy bedacy składnikiem wosku zapobiega jej wysuszaniu, ma właściwości okluzyjne tworząc na powierzchni skóry mikroskopijny film zapobiegający utracie wody oraz chroniący organizm przed czynnikami zewnętrznymi. Ponadto jest kwasem tłuszczowym, który jest obecny w warstwie rogowej naskórka i w ludzkim sebum

Ponadto masło shea zawiera sporo witaminy A i E.
Ma właściwości przeciwzapalne i przeciwbakteryjne,
stymuluje produkcję kolagenu, natłuszcza skórę, a jednocześnie nie zatyka porów.
Lawenda ma działanie łagodzące i przyspieszające regenerację skóry,
mięta ochładza oraz również jest olejkiem który również łagodzi wszelakie
podrażnienia skóry, wysypki czy wypryski.

wykonanie

Składniki:

20 g wosku pszczelego

20 g masła shea

20 g oliwy z oliwek

10 kropli olejku miętowego

5 kropli olejku lawendowego

Wszystkie składniki poza olejkami eterycznymi umieść w misce, którą należy ulokować w kąpieli wodnej. Pamiętaj aby dno miseczki nie dotlało dna garnka. Podgrzewaj do momentu rozpuszczenia się wszystkich składników. Kiedy wszystko osiągnie płynną konsystencję dodaj olejki eteryczne, dobrze wymieszaj i przelej do foremek na ciasteczka czy kostki lodu. Pozostaw do stężenia.Przechowuj w szczelnie zamkniętym pojemniczku z dala od słońca i źródeł ciepła.
Używaj w taki sam sposób jak mydło po goleniu.